Z Wójtową 3 punkty
Coraz większymi krokami zbliża się koniec sezonu. Widać to choćby po naszej kadrze, która przerzedzona kontuzjami, wyjazdami do pracy sprawia kłopoty z zestawieniem podstawowego składu. W dniu dzisiejszym zmierzyliśmy się na własnym stadionie z LKS Wójtowa. Po zeszłotygodniowej wysokiej wygranej kibice oczekiwali kolejnego zwycięstwa. Dodatkowym przeciwnikiem obydwu drużyn była bardzo duszna pogoda która utrudniała żwawe poruszanie się po boisku. Obie drużyny początek meczu poświęciły na obopólne badanie sił. Było dużo walki w środku pola i rwane akcje. W 16 min po rzucie rożnym szczęścia próbował Drewniak jednak nieskutecznie. Lepiej było już w 20 min gdy strzałem z "krótkiej nogi" zaskoczył bramkarza Wójtowej Wielopolski 1:0. Przyjezdni wcale nie chcieli pozostawać dłużni i w 29 min po przepięknym woleju z 12 metrów ostęplowali słupek naszej bramki. Gdy wydawało się, że na przerwę zejdziemy z minimalnym prowadzeniem goście dosłownie po ostatnim wolnym w tej połowie przy pomocy naszego bramkarza doprowadzili do remisu 1:1.Po przerwie już w 48 min doskonałej okazji na podwyższenie nie wykorzystał Machowski. Wójtowa też stwarzała wiele zamieszania przed i w naszym polu karnym. Choćby w 61 min Radek Szymczyk w pełni zrehabilitował się za babola broniąc w sytuacji beznadziejnej. Do kluczowej sytuacji doszło w 81 min faulowany byl Drewniak lecz sędzia dał nam przywilej a Wielopolski wspaniałym dośrodkowaniem obsłużył Machowskiego który głową dopełnił formalności. Do końca meczu trwała zażarta walka zakończona naszym zwycięstwem. Pozostaje obu drużynom podziękować za walkę w tak morderczych warunkach. Do rozegrania został nam jeszcze mecz z Królowią Królowa Górna w sobotę o godz 17:00.Zapraszamy.